Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
TVR stracił wyłączność do użytkowania kompleksu hal w Ebbw Vale, gdzie miał powstawać Griffith.
Plany obecnego właściciela marki TVR, który zamierza stworzyć całkowicie nowy samochód sportowy o nazwie Griffith, mocno się skomplikowały. Sześć lat po prezentacji ten dwumiejscowy samochód z silnikiem V8 wciąż nie jest gotowy, a całe przedsięwzięcie wygląda coraz bardziej niepewnie. Dodatkowo TVR stracił wyłączność na użytkowanie budynków fabrycznych w walijskiej miejscowości Ebbw Vale, gdzie planowano uruchomić produkcję auta.
Lokalna gazeta South Wales Argus donosi, że wyłączne prawa firmy TVR do wynajmu budynków wygasły i zostaną wystawione przez właściciela, czyli walijski rząd, na wolnym rynku. Nie oznacza to jeszcze końca starań dla TVR, ale prawdopodobne jest, że prawa nabędzie inna firma.
Ellie Fry, dyrektor ds. regeneracji i usług społecznych w regionie, powiedziała: "W ciągu ostatnich sześciu miesięcy mieliśmy wiele zapytań o budynek tej wielkości - zdecydowanie przyjrzymy się wszystkim tym zapytaniom".
Odrodzenie marki TVR jest inicjatywą Lesa Edgara, który nabył pozostałości dawnego przedsiębiorstwa w 2013. Model Griffith zaprezentowano cztery lata później jako alternatywę dla Porsche 911 czy Aston Martina Vantage. Samochód miał korzystać z innowacyjnego podwozia w technologii iStream opracowanej przez biuro Gordona Murraya, oraz korzystać z kultowego silnika Ford V8 o pojemności 5.0. Nadal założenia konstrukcyjne Griffitha prezentują się niebywale atrakcyjnie - auto ma osiągać ponad 320 km/h i ważyć mniej niż 1250 kg, co byłoby wielką przewagą brytyjskiego producenta nad konkurencją. Warunkiem było pozyskanie funduszy na jego faktyczną budowę.
Obiekt w Ebbw Vale walijski rząd nabył w 2017 roku z zamiarem jego remontu i zmiany przeznaczenia na fabrykę TVR, gdzie miały być produkowane samochody. Okazało się jednak, że stare hale nie tyle wymagają remontu, co kompleksowej przebudowy z myślą o nowej funkcji, co automatycznie zmniejszyło zainteresowanie tym miejscem ze strony TVR. Prace budowlane rozpoczęły się w 2020 roku, ale najnowsze doniesienia z Walii sugerują, że najprawdopodobniej TVR nie będzie zainteresowane przejęciem obiektu.
Pierwszy Griffith nowej generacji miał zostać dostarczony do klienta w drugiej połowie tego roku. W tym momencie trzeba jednak sobie zadać pytanie czy kiedykolwiek dojdzie to do skutku.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Design inspirowany Ferrari Daytona i wolnossące V12 - oto 12Cilindri, nowe super-GT od Ferrari.
Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
W miejsce W12 Bentley wprowadzi na rynek nowe, zelektryfikowane V8 o mocy 780 KM.
Brytyjski Morgan połączył siły z włoskim studio Pininfarina, aby wypuścić wyjątkowy model samochodu.
Limitowana edycja zestawu do personalizacji Ducati Scrambler Icon bazuje na specjalnej wersji stworzonej na potrzeby Scrambler Next-Gen Tour.
Łącznie powstanie 450 sztuk Giulii i Stelvio Quadrifoglio z dopiskiem Super Sport.
28 maja poznamy wszystkie szczegóły pierwszego w historii zelektryfikowanego Porsche 911.
Alpenglow Hy4 to jeżdżące laboratorium dla przyszłych wyścigowych prototypów marki Alpine.
Caterham stworzy 85 sztuk modelu Seven 485 zanim wycofa ten wyjątkowy model z rynku europejskiego.
Produkcja silnika W12 ma się ku końcowi, ale Bentley ma już dla niego godne, hybrydowe zastępstwo.
Szef inżynierii Lamborghini podzielił się z mediami kontrowersyjną tezą na temat przyszłości marki.
Nowe BMW X5 M ma 625 KM pędzone na cztery koła i jeździ jak… podwyższone M5?
Defender otrzymał pakiet aktualizacji, w tym uproszczenie oferty, mocnego diesla i luksusowe fotele.
Większa moc, mniejsza masa i ulepszone zawieszenie mają pomóc BMW M4 CS rywalizować z Porsche 911.