Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

TVR Tuscan (1999-2006): historia, test, dane techniczne i ceny

Tuscan jest echem złotych lat marki TVR i jednym z naszych ulubionych aut ostatniego ćwierćwiecza.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

28 marca 2024
1999 TVR Tuscan test
14

Lata 90. i pierwsza połowa lat 2000. zapisała się w historii motoryzacji jako najlepszy okres marki TVR. Od modelu Griffith z początku dekady aż do Sagarisa wycofanego w 2006 roku wszystkie TVR-y były pięknymi i szybkimi maszynami przynoszącymi kierowcom wiele emocji. Obok Griffitha i Cerbery to właśnie Tuscan z lat 1999-2006 jest najbardziej kultowym modelem brytyjskiej marki.

Gdy Magazyn Evo wchodził na rynek, TVR już od kilku lat był na fali wznoszącej. Griffith jako pierwszy zdobył nasze serca, Chimaera sprzedawała się jak świeże bułki, a coupe Cerbera z własnej konstrukcji silnikiem V8 “AJP8” (później Speed Eight) była najlepszym wyrazem rosnących ambicji TVR-a.

Wiele tych aut przetestowaliśmy jeszcze w czasach magazynu Performance Car, więc w naturalny sposób TVR występował potem również w Evo. Wszyscy w branży wiedzieli, że szef TVR-a Peter Wheeler nie przepadał za dziennikarzami, ale dzięki tytanicznej pracy ówczesnego szefa PR-u marki, Bena Samuelsona, udawało nam się jakoś przebrnąć przez zasieki prosto do kokpitów praktycznie każdego nowego modelu z Blackpool. To zawsze były wyjątkowe chwile.

W końcu lat 90. TVR miał w portfolio tak znakomite auta jak Cerbera, Griffith, Chimaera i właśnie Tuscan.

Tuscan wydawał się naprawdę przełomowy. Znaczący. Wyrazisty w formie i w treści. Wheeler zawsze miał ściśle określone oczekiwania wobec swoich samochodów, więc błędem byłoby stwierdzenie, że był to pierwszy bezkompromisowy model tej marki, ale wszystko w nim miało na celu ugruntowanie pozycji TVR na rynku zdominowanym przez AMG, BMW MPorsche. Nie po to, by je prześcignąć, ale by zapewnić entuzjastom charakterną i ekscytującą alternatywę, z której posiadania mogliby być dumni. 

TVR Tuscan 2 tył
14

Oczywiście, TVR musiał wszystko robić po swojemu. Połączenie wrodzonej brytyjskości i szalonych lat 90. często skutkowało występowaniem (nieco sarkastycznych) objawów przesadnego patriotyzmu. Pasowało to do ówczesnych samochodów, ale tak naprawdę to wrodzony zmysł inżynieryjny Petera Wheelera był kołem zamachowym wszystkich procesów rozwojowych w TVR.

Tuscan był gruntownie przemyślaną koncepcją. Miał wyglądać rewelacyjnie i jeszcze lepiej jeździć, ale jednocześnie mieć mniej narowisty charakter niż Cerbera, zgodnie z życzeniem bossa. Pedał gazu o dużym skoku służył jako uboga wersja kontroli trakcji (brak ABS i ESP, żeby było jasne), a miękkie zawieszenie miało dać nieco większy margines bezpieczeństwa. W ten sposób Tuscan realizował świeże spojrzenie na starą recepturę Griffitha i Chimaery oraz zapuszczał przynętę na takich ludzi jak my.

Tuscan wyróżniał się przede wszystkim fantazyjnym designem oraz 4-litrowym silnikiem własnej konstrukcji TVR.

Zanim zabrałem się za pisanie tej retrospekcji, odnalazłem swój artykuł z pierwszej jazdy Tuscanem opublikowany w czerwcu 2000. Spodziewałem się znaleźć lekką krytykę i zdania przesączone brytyjskim patriotyzmem, więc byłem mile zaskoczony widząc jak szczerze podszedłem wtedy do jego niedociągnięć. Przede wszystkim chodzi o dziwny brak synchronizacji między twardym przodem i bardziej miękkim, przyjaznym dla trakcji tyłem. Oceniłem również wspomaganie kierownicy, które było ciężkie, ale ostre, i wydawało się pogłębiać brak harmonii między responsywnym przodem i ograniczonym w reakcjach tyłem. To była wspaniała maszyna, ale dynamicznie niedopasowana.

TVR Tuscan kokpit
14

To wymagało pewnej odwagi, bo w przeciwieństwie do anonimowych bossów wielkich międzynarodowych korporacji samochodowych, Wheeler był w TVR wszystkim. A ponieważ jego samochody - w tym Tuscan - były zbudowane wedle jego własnego gustu, trzeba było mieć świadomość, że krytyka auta to w zasadzie krytyka samego szefa. Było to o tyle trudne, że chociaż był on wpływową postacią, był także cichym, rozbrajająco szczerym i całkowicie przyzwoitym facetem.

Moc i lekkość sprawiają, że TVR Tuscan jest ucieleśnieniem wyznawanej przez Evo mantry Thrill of Driving.

Patrząc wstecz, obaj mieliśmy rację. Późniejsza modernizacja Red Rose zmieniła Tuscana na lepsze, ale podstawy stworzone przez Wheelera stworzyły jeden z najlepszych współczesnych tradycyjnych samochodów sportowych z silnikiem z przodu i tylnym napędem. Od niezwykłej stylizacji i steampunkowej mosiężnej tablicy przyrządów (w komplecie z własnym wyświetlaczem LCD) po głośny 4-litrowy silnik Speed Six, Tuscan był samochodem, który uwodził i wywoływał strach w równym stopniu. Był ucieleśnieniem wyznawanej przez Evo mantry "Thrill of Driving".

Gdy zamknę oczy wciąż czuję ciężar układu kierowniczego i skręcaną na śruby gałkę biegów, nie wspominając o wspaniałym, głębokim i energicznym sposobie dostarczania mocy przez sześciocylindrowy silnik. Moc 360 KM przy masie 1100 kg robiły z Tuscana coś na kształt nowocześniejszego Jaguara E-Type lub Astona DB5, ale tysiąc razy lepszego pod względem czystej jazdy. I on kosztował wtedy 40 tysięcy funtów. Dla kontekstu, oferowane w tym samym czasie Porsche 996 Carrera kosztowało 65 tysięcy.

TVR Tuscan sylwetka coupe
14

Dziś wydaje się niebywałe, że mały, niezależny producent samochodów sportowych z własną wizją mógł poszczycić się takimi sukcesami. Ironią losu jest to, że im szybsze i bardziej zdystansowane stają się dzisiejsze samochody, tym bardziej tęsknimy za tymi podobnymi do Tuscana: prostymi, lekkimi, mocnymi i zbudowanymi w oparciu o założenie, że priorytetem jest przyjemność z jazdy po drogach publicznych. Peter, miałeś rację…

Z tych i wielu innych powodów Tuscan należy do najprzyjemniejszych i najcieplej wspominanych samochodów, jakimi kiedykolwiek jeździłem. Z pewnością nie bez wad i z pewnością nie dla każdego, posiadał autentyczność i, co być może najważniejsze, przystępność, która została bezpowrotnie utracona, gdy TVR zakończył działalność. Ostatni prawdziwy samochód sportowy? Myślę, że tak.

TVR Tuscan w detalach

Debiut tego modelu miał miejsce w 1999 roku, ale minął rok zanim dziennikarze mogli się z nim zapoznać. Wszystko przez bana nałożonego na media przez szefa firmy Petera Wheelera.

To były bardzo długie miesiące. Jeśli dziś Tuscan nadal wygląda wspaniale, to trudno sobie wyobrazić jakie robił wrażenie 25 lat temu. Jego płynne linie są przełamane tylko wymyślnymi kształtami kloszy świateł, a grill mógłby przyprawić cierpiących na trypofobię o nocne koszmary. Samochód ten ma zdejmowany panel dachowy, więc jest targą, poza tym widać w nim wiele wspaniałych detali jak motocyklowe wydechy czy podwójna przednia maska ukształtowana niczym fala. Do tego często TVR pokrywał Tuscana lakierem znanym szerzej jako “kameleon”, więc jako całość wóz jest kompletnie z innej planety.

TVR Tuscan wydech
14
Reklama

Wnętrze wygląda jeszcze bardziej niesamowicie. Organiczne kształty przypominają morskie stwory, a detale z aluminium i mosiądzu zostały opisane przez Richarda Meadena jako “wymyślone przez Juliusza Verne’a”. Zegary są częściowo analogowe, częściowo cyfrowe, pedały wystają z podłogi, a kratki wentylacyjne bardzo skutecznie chłodzą krocze i właściwie nic więcej.

Jednak to napęd sprawia, że Tuscan to pełnokrwisty TVR, bo pod maską spoczywa 4-litrowa jednostka sześciocylindrowa stworzona wewnątrz firmy. W momencie debiutu auto miało 360 KM przy 7000 obrotów na minutę, jeśli odważnie wciskałeś pedał gazu w podłogę. Moment obrotowy wynosił 420 Nm przy 5250 obr./min. Prawa stopa odpowiada tu nie tylko za przyspieszenie, ale także za kontrolę stabilności i ABS, bo Tuscan nie ma żadnego z tych systemów.

Prawa stopa kierowcy służy w TVR nie tylko do przyspieszania, ale także zastępuje ABS i ESP.

Jednak TVR z natury nie jest idealny, a podczas wspomnianej wcześniej pierwszej jazdy Meaden opisał ten samochód jako “dynamicznie rozczarowujący”. Głównym zarzutem była słaba spójność między reakcjami przedniej i tylnej osi. Dopiero Tuscan 2 z 2005 roku był znacznie pod tym względem lepszy, ale w międzyczasie auto przeszło parę modernizacji. Pierwszą była wersja Red Rose o mocy 380 KM, w której kalibracja zawieszenia poszła w kierunku jazdy torowej, a przy kołach zamontowano mocniejsze hamulce AP Racing. Później był jeszcze Tuscan S o mocy 390 KM z poprawioną aerodynamiką w postaci niewielkiej lotki na krawędzi tylnej klapy.

W 2005 roku wszedł Tuscan 2 wyposażony w poważniejsze ulepszenia. Naszym zdaniem nie był już tak ładny, bo zastosowano w nim dziwny grill i inne światła tylne, ale nadal miał kluczowe dla TVR cechy. Podstawowa odmiana generowała 350 KM przy zachowaniu bardzo dobrej masy (około 1100 kg). Zmiany w geometrii, nowe sprężyny, poprawione ograniczniki amortyzatorów i nieco spokojniejsza przekładnia kierownicza pozytywnie wpłynęły na prowadzenie nie zabierając potężnego czynnika radości z jazdy.

TVR Tuscan przód
14

Rezultatem była większa progresywność, lepsza jakość jazdy na kiepskich drogach, ale przy zachowaniu typowych cech Tuscana, takich jak doskonałe wyczucie hamulców i niesamowite przyspieszenie. Chociaż projekt kabiny nie był tak atrakcyjny jak wcześniej, a ergonomia słaba jak zawsze, Tuscan 2 nadal był Tuscanem w najlepszym wydaniu - a co za tym idzie, jednym z najlepszych TVR.

TVR Tuscan (1999) - podstawowe dane

Silnik: 3996 cm3, R6 N/A
Moc: 360 KM / 7000 obr.
Moment obrotowy: 420 Nm / 5250 obr.
Masa: 1100 kg (327 KM/tonę)
0-100 km/h: 4,4 (test)
Prędkość: 290+ km/h

Nasza opinia

“Tuscan Thriller” - Evo 020, czerwiec 2000
Poza torem wyścigowym jest to niszczycielskie narzędzie do wyprzedzania, omijające wolniejszy ruch w czystych, dzikich skokach przyspieszenia. Przełożenia są długie - trójka wystarcza do 175 km/h - a przyrost mocy elastyczny, więc nie trzeba się spinać, aby osiągnąć bardzo szybkie tempo.

[Ale] Tuscan nie ustrzegł się kilku mankamentów. Układ kierowniczy jest ciężki, pomimo wspomagania... przy kontrach trzeba trzymać nerwy na wodzy,  bo tak ochoczo Tuscan skręca. Z tak ostrym przodem można oczekiwać, że reszta samochodu, w tym przede wszystkim zawieszenie, będzie skalibrowane podobnie. Tymczasem otrzymujesz celowo zmiękczone ustawienia, z silnym nurkowaniem podczas hamowania i przysiadaniem podczas mocnego przyspieszania.

Ceny według stanu

Wzorowy: 40 000 funtów
Dobry: 34 000 funtów
Przeciętny: 27 000 funtów
Do poprawek: 17 000 funtów

Nowy numer EVO Magazine

Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO

Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.

Ferrari 12Cilindri premiera
Ferrari / 12Cilindri
Ferrari 12Cilindri - zjawiskowy następca 812 Superfast

Design inspirowany Ferrari Daytona i wolnossące V12 - oto 12Cilindri, nowe super-GT od Ferrari.

4 maja 2024
Yokohama & EVO on Tour
Prezentacja partnera
Redakcyjne auta przemierzą Polskę na oponach Yokohama

Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?

26 kwietnia 2024
Redaktor Michał Sztorc w Morganie
Lifestyle
Z życia redaktora EVO Magazine. Opowiada Michał Sztorc.

Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni. 

25 kwietnia 2024
2024 Mercedes-AMG GT 43 Coupe
Mercedes / AMG GT
Do gamy Mercedesa-AMG GT dołącza bazowa wersja czterocylindrowa

Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.

19 marca 2024
Porsche 911 992.2 teaser
Porsche / 911
Hybrydowe Porsche 911 (992.2) zadebiutuje w tym miesiącu

28 maja poznamy wszystkie szczegóły pierwszego w historii zelektryfikowanego Porsche 911.

13 maja 2024
Alpine Alpenglow Hy4 prezentacja
Alpine / Alpenglow
Alpine Alpenglow Hy4 to wyścigowy prototyp zasilany wodorem

Alpenglow Hy4 to jeżdżące laboratorium dla przyszłych wyścigowych prototypów marki Alpine.

13 maja 2024
Caterham Seven 485 Final Edition premiera
Caterham / Seven
Caterham kończy produkcję ostatniego Sevena bez doładowania

Caterham stworzy 85 sztuk modelu Seven 485 zanim wycofa ten wyjątkowy model z rynku europejskiego.

9 maja 2024
Bentley W12 - V8
Bentley
W12 Bentleya zostanie zastąpione 750-konną hybrydą z V8

Produkcja silnika W12 ma się ku końcowi, ale Bentley ma już dla niego godne, hybrydowe zastępstwo.

9 maja 2024
Lamborghini V10 - EV
Lamborghini
Elektryczne Lamborghini będą równie emocjonujące co te z V10?

Szef inżynierii Lamborghini podzielił się z mediami kontrowersyjną tezą na temat przyszłości marki.

9 maja 2024
2024 BMW X5 M Competition test
BMW / X5
2024 BMW X5 M Competition - próba podważenia pozycji Porsche Cayenne

Nowe BMW X5 M ma 625 KM pędzone na cztery koła i jeździ jak… podwyższone M5?

8 maja 2024
2024 Land Rover Defender lifting
Land Rover / Defender
Land Rover Defender po liftingu jest mocniejszy i bardziej luksusowy

Defender otrzymał pakiet aktualizacji, w tym uproszczenie oferty, mocnego diesla i luksusowe fotele.

8 maja 2024
2024 BMW M4 CS G82 drift
BMW / M4 CS
Nowe BMW M4 CS - mocniejsze, lżejsze i szybsze niż M4 Competition

Większa moc, mniejsza masa i ulepszone zawieszenie mają pomóc BMW M4 CS rywalizować z Porsche 911.

8 maja 2024
Bentley Batur Convertible design
Bentley / Batur
Bentley Batur Convertible to najmocniejszy kabriolet w historii marki

Batur Convertible z silnikiem W12 jest trzecim modelem specjalnym Bentleya w ostatnich latach.

7 maja 2024
Volvo XC40 Recharge test
Volvo / XC40
Volvo XC40 Recharge - chiński szwedzki elektryk

Volvo coraz mniej wspólnego ma ze Szwecją, ale ciągle uchodzi za premium.

5 maja 2024
Tesla Model 3 Long Range test
Tesla / Model 3
Tesla Model 3 Long Range - ciągle na topie

Już od lat synonimem auta elektrycznego jest Tesla - jak sprawdza się w życiu codziennym?

5 maja 2024
Ferrari 12Cilindri premiera
Ferrari / 12Cilindri
Ferrari 12Cilindri - zjawiskowy następca 812 Superfast

Design inspirowany Ferrari Daytona i wolnossące V12 - oto 12Cilindri, nowe super-GT od Ferrari.

4 maja 2024